Jednym z najbardziej znanych efektów palenia marihuany jest gastrofaza, czyli potężny skok apetytu po paleniu lub innych metodach przyjmowania marihuany.
Dla pacjentów medycznej marihuany, którzy mają problemy z apetytem spowodowane na przykład chemioterapią, może to być jedna z jej największych zalet tego leku. Dla użytkowników rekreacyjnych to uczucie jest dość przyjemne, jeśli nie ma się problemów z obwodem talii. Ale naukowcy od lat próbowali zrozumieć jak psychoaktywny składnik marihuany wpływa na uczucie głodu i pobudzenie apetytu.
Badania opublikowane dziś w Nature Neuroscience pozwalają bliżej przyjrzeć się tej zagadce. Zespół europejskich neurologów prowadząc badania na Uniwersytecie w Bordeaux odkrył, że THC oddziałuje na receptory węchowe w mózgu, znacznie zwiększając możliwości węchu co powoduje, że zapach i smak odczuwane są bardziej intensywnie.